Czym jest MITC, czyli Modern Information Technology Certification? Perspektywy nowej certyfikacji
Ponad miesiąc temu dowiedzieliśmy się o wprowadzeniu na rynek pierwszej certyfikacji w serii Modern Information Technology Certification – MITC Software Testing Level 01. W tym wpisie postaram się nieco przybliżyć MITC, między innymi jej cel, genezę i zakres egzaminu. Chcę również pokusić się o własną ocenę tej nowości w testerskim światku.
Cel
MITC to pierwszy egzamin, którego celem jest potwierdzenie praktycznych kompetencji testowania oprogramowania. Zgodnie z tym, co czytamy w założeniach „certyfikacja oferuje unikalne doświadczenie egzaminacyjne, które wyróżnia ją spośród tradycyjnych teoretycznych egzaminów całkowicie praktycznym podejściem”.
Geneza
Pomysłodawcą certyfikacji jest Radosław Smilgin – trener i konsultant dobrze znany w polskim środowisku specjalistów zapewnienia jakości. Wprowadzenie MITC powinno z jednej strony przełamać monopol ISTQB, a z drugiej dostarczyć zdającemu i potencjalnemu pracodawcy realny obraz stopnia praktycznej znajomości testowania oprogramowania.
Zakres i cena egzaminu
Egzamin symuluje pracę nad fragmentem aplikacji i weryfikuje poniższe umiejętności:
– Projektowanie testów
– Projektowanie danych testowych
– Szukanie i rozpoznawanie defektów funkcjonalnych, użyteczności czy bezpieczeństwa (podstawowych)
– Rozpoznawanie statusu wykonania testów
– Raportowanie incydentów
– Raportowanie swojej pracy
Standardowa cena egzaminu to niespełna 50 euro. Egzamin odbywa się online, trwa 60 minut i zapewnia różnorodność zestawów – nigdy nie otrzymasz takiego samego zestawu 12 pytań jak inni zdający.
Przed przystąpieniem do prawdziwego egzaminu warto zapoznać się z demo, dzięki któremu lepiej poznamy zasady i interfejs egzaminu.
Jakie są wady tej certyfikacji?
Obecnie widzę tylko jedną wadę MITC, a mianowicie słabą rozpoznawalność. Trudno jednak tego uniknąć, biorąc pod uwagę krótki czas, który upłynął od wprowadzenia MITC na rynek.
Podsumowanie
Póki co nie podszedłem jeszcze do tego egzaminu, więc moja ocena bazuje głównie na materiałach MITC, demo na stronie i opiniach testerów, którzy już podeszli do tego egzaminu. Oczywiście pogląd wyrobiłem sobie w kontekście wielu lat w testowaniu i szkoleniu oraz egzaminów, do których z sukcesem podchodziłem.
Bardzo podoba mi się mocne ukierunkowanie MITC na praktykę, uważam to za rzecz znaczenie ważniejszą niż doskonała znajomość terminologii i teorii testowania oprogramowania. Takie podejście staram się też propagować we własnych materiałach szkoleniowych. Plusem jest też łatwa dostępność (online) i przystępna cena egzaminu. Reasumując – to ciekawa alternatywa dominującej certyfikacji i jestem optymistą co do perspektyw rozwoju MITC.
Więcej informacji o certyfikacji znajdziesz na stronach MITC*.
* link afiliacyjny